piątek, 19 lutego 2016

"Coś pięknego i niedrogo"

Ten śliczny krakowski bon mot urozmaica mój zestaw żelaznych cytatów na każdą okazję i pasuje jak ulał do dzisiejszego tematu rozważań.

Trochę wbrew sobie, chcę rzucić parę ciepłych słów o wnętrzach industrialnych. Zasadniczo kojarzą mi się z niechlujstwem i brakiem kasy a wydaniu polskim - dodatkowo z dziadowską architekturą PRLu, uporczywie reanimowaną w przeróżnych PRach przeznaczonych dla naiwnych, zachodnich turystów. 

Wojenne spustoszenia nie zostawiły wielu post-przemysłowych obiektów rodem z Ziemi Obiecanej Wajdy, które współczesny buntownik mógłby kreatywnie zaadaptować rzucając międzypokoleniowy most. W większości zniknęły XIX wieczne fabryki z czerwonej cegły, stare szpitale, stajnie, młyny, koszary i inne tego typu atrakcje, w których można by  umieścić boutique hotels, restauracje i  szykowne biura. Pozostał zwietrzały beton socrealu, wódka i śledź w gazecie, Dworzec Powiśle, logo SAMu i parę poetyckich nazw: Jutrzenka, Zorza, Aurora - w sam raz na nazwy drinków. Czyli nic...

fot. http://warszawa.naszemiasto.pl/

fot. http://www.propertydesign.pl/

Hip, Trendy i Low Budget

Choć nowej architekturze brak autentyzmu są liczne próby adaptacji lokali użytkowych w stylu Loft. Niektóre całkiem udane. Prywatna teoria spiskowa podpowiada mi, że to brak mocy inwestycyjnej jest kluczowym argumentem wyboru tej a nie innej stylistyki. Instalacje wijące się po suficie na golasa, zatarte szarakiem ściany, brak kosztownych posadzek i tkanin do dekoracji okien, proste meble z lokalnej sosenki, zero aroma-marketingu - wszystko to nawiązuje do krakowskiej maksymy , przywołanej na samym początku. Jak w piosence- back to no 1. Młodzież łyka chętnie estetyczną surowiznę i caffe latte podane w zgrzebnym karczmiaku po paręnaście zeta za sztukę. I nie tęskni za wypasem a la bourgeois...

fot. http://mechantdesign.blogspot.fr/

fot. http://weheartit.com/


 fot. http://bit.ua/

fot. www.behance.net 

fot. www.behance.net

fot. www.bloglovin.com

fot. http://justthedesign.tumblr.com/

fot. Pinterest


Walka Postu z Karnawałem

Przewrotny los uczynił mnie dziedziczką pewnej blaszanej hali sprzed trzydziestu lat, szczytu brzydoty o chałupniczo/przemysłowej proweniencji, typowej dla okresu firm polonijnych. W ślad za nią pojawiła się potrzeba - dawno odkładana rozbudowa magazynu i biura, mieszczącego się dotąd w jeszcze brzydszym budynku z tej samej epoki - Instytucie Chemii Przemysłowej przy ul. Rydygiera w Warszawie. 
Wewnętrzna walka jak wydać jak najmniej, ale żeby jakoś wyszło chwilę trwała. Rzucało mnie wte i wewte. A to żeby iść na całość, zburzyć do zera i zbudować od nowa,  a to żeby jak najoszczędniej gospodarować środkami i nawet elewacji nie malować. Wyszło - jak zawsze- pośrodku. Żeby wrażliwość estetyczna nie cierpiała trzeba wyjąć węża z kieszeni- jeśli się go ma - rzecz jasna. Całkiem za darmo się nie da zrobić ..... nawet loftu. 

fot. www.bloglovin.com

http://officesnapshots.com/


fot. Pinterest

fot. http://convoy.tumblr.com/



fot. Pinterest

www.karwei.nl

fot. www.bloglovin.com


fot. Pinterest


The Look of Loft

Pomocne było wertowanie Pinterestu w poszukiwaniu inspiracji. Neutralne architektonicznie konstrukcje, adaptowane na cele biurowe nie są siłą tego portalu ale coś się da wyszperać, do tego fachowa literatura i - trochę wbrew sobie - machnęliśmy bezpretensjonalny projekcik. Widoczna konstrukcja dachu, przeszklenia z przemysłowej stali, nieoceniona w takich przypadkach niskobudżetowa IKEA, do tego meble własnego projektu i wykonania.  Chłopaki z magazynu - oprócz biurka z palet i szkła- na wiosnę  obiecują home-made paletowe osłonki na drzewka, które mają ozdobić parking. Autentyczne, przemysłowe lampy z Zakładów Metalowych Predom-Mesko z 1979 r. skompletowane oraz odrestaurowane wielkim nakładem sił własnych, wnoszą do naszej nowej lokalizacji specyficzną jakość. Duch pracy socjalistycznej plącze się z kapitalistyczną rzeczywistością w ponadczasowym kolażu. A lud pracujący pracuje...

Jak się udało? Ocenicie sami...






piątek, 12 lutego 2016

Chalet


Szalet

Mamy zimę a wraz z nią szansa na śnieg i narciarskie szaleństwo. Błękit i biel ośnieżonych stoków kontrastuje z mrokiem przytulnych wnętrz, ciepłym kolorem drewna smaganego górskim wiatrem, kamieniem wokół płonących polan, tartanem wełnianego pledu. Kubek parującej herbaty, gorąca kąpiel i obowiązkowa wieczorna biesiada w wersji gourmet dinner dopełniają obrazka idealnego ski-resort w odmianie de-luxe.
Megève
foto: Pinterest

Chalet

Śmieszna nazwa, która w dzieciństwie kojarzyła mi się jedynie z brudną deską sedesową, uosabia szyk i urok alpejskich kurortów przez duże K. Oderwane od zgrzebnej ludowości Szczyrku i młodopolskiej maniery Zakopanego, miejscówki w Megève czy  Courchevel  zaskakują designerskim podejściem do tradycyjnej góralskiej architektury, kolorystyki, wzornictwa i stylu życia..


Luxurious Chalet Izar Offering Extended Views of the French Alps, France (10)
foto: Pinterest

The largest collection of interior design and decorating ideas on the Internet, including kitchens and bathrooms. Over 15 ... We also offer in-house designers!
foto: Pinterest
Drewno poddane nowoczesnej obróbce, bez floralnej snycerki, surowe kratki, zamiast słodkiej łączki, zgrzebne faktury lnów, naturalne desenie futer cielęcych i karmel surowej skóry,  szklane elewacje odsłaniające piękno krajobrazu to nowoczesna interpretacja estetyki aprés-ski.

A fragment of the dining room, complete with hanging fireplace. PHOTO: CHRISTIAN Shaulina
foto: Pinterest

Norefjell est une montagne du sud de la Norvège, non loin d’Oslo. Et même si je ne suis pas fan de la neige et du froid, et que je suis plutôt addict du soleil et de la mer, j’avoue que…
foto: Pinterest
Kominek obowiązkowy - archetyp rodzinny skupionej wokół domowego ogniska to obrazek, który przychodzi na myśl gdy myślimy o poczuciu bezpieczeństwa i długich, zimowych wieczorach. Czarny granit, surowa blacha, połówki grubych pni lub delikatna biel nieokorowanej brzozy to pomysł na niestandardową elewację. Na tle ciemnej, skromnej oprawy złoty blask ognia lśni jeszcze mocniej.
Slettvoll Autumn Winter 2016-2017 @Fasonblog #SkiLodge
foto: Pinterest

CASA TRÈS CHIC
foto: Pinterest
Pięknie nakryty stół, pełen wyrafinowanych smakołyków i kieliszek czerwonego wina rozbudza wyobraźnię. Tak jak Chalet w wersji francuskiej znaczy co innego niż szalet po polsku, tak i menu gastronomique oznacza coś odmiennego od gastronomii w wersji PL.

foto: Pinterest

Tradycyjne materiały dostępne w górskim krajobrazie i motywy kojarzone z góralszczyzną można ująć nieco inaczej. Poroża na tradycyjnych szyldach jak w pokoju Sinobrodego są passé. Rogi zwierzęce jako nowoczesne kinkiety są chic.

Les Fermes de Marie à Megève
foto: Pinterest
Tapicerowane zagłówki łóżek master bedrooms zachęcają do niespiesznej lektury, seansu tv i relaksu. Kontrast tkaniny z drewnem i skórą to interesujący dialog faktur. A współczesna stylizacja ucieka od mody à la rustique.

Winter Wonderland: Dieses Chalet in Megève ist der Himmel auf Erden Am Fuß des Montblanc-Massivs hat der junge Unternehmer Arnaud Zannier seinen Hotel-Traum realisiert: herrlich gemütliche Chalets, die sich natürlich in die großartige Landschaft fügen.
Dodaj napis
Marzyłabym o takich adresach w rodzimym krajobrazie. Są pierwsze jaskółki nadziei: Nosalowy Grand  w Zakopanym, No Name Hotel w  Łapszach Niżnych. Może i prywatni inwestorzy pójdą w tym kierunku? Porzucą folk-kilimki z Ikea i stęchłą atmosferkę austriackich gargameli na rzecz ambitnych, nowoczesnych projektów, wykraczających poza ludyczny schemat. Jakby ktoś szukał architekta wnętrz to zgłaszam swój akces!