Czy zastanawiacie się czasem
nad definicją luksusu? Ciśnienie jest wokół bardzo odczuwalne, naprawdę trudno
się zorientować w jakim wyścigu brać udział a jakiemu się oprzeć. W świecie
opętanym obsesją pracy i nieustannego prężenia muskułów tradycyjne rozumienie
luksusu uległo redefinicji . "Leżeć i pachnieć" jest już passé.
Lenistwo jest objawem słabości i braku pomysłu, a kosztowne zakupy
rozrywką nuworyszy.
Pytanie w co się bawić żeby przebić konkurencję oraz zaimponować sobie i
innym i nie wdawać się w toksyczny romans z frankiem szwajcarskim? Choć
gentelmani nie rozmawiają o pieniądzach to cicha korelacja między pieniędzmi i
luksusem jednak istnieje....
Polo
Sport tak wymagający jak i
kosztowny. Potrzebne są: czas, umiejętności i duży portfel umożliwiający
utrzymanie dwunastki koni i argentyńskich Gauchos. Do listy obowiązkowej
dochodzą, wyjazdy na mecze w St.Tropez i St Moritz oraz wiele innych szczerze
powiedzmy niedostępnych dla zwykłych śmiertelników wyzwań. Podziwiam kobiety
grające w Polo i wiem, że nigdy do nich nie dołączę. Pozostaje towarzyska
aktywność na polo meczach, od kilku lat możliwa także w Warszawie i Zakopanem.
Lokalne kluby warte wspomnienia to Buksza i Warsaw Polo Club.
Plenerowe mecze polo
dostarczają wiele atrakcji zarówno graczom jak i publiczności. Można i warto wybrać
się na taki mecz, aby zażyć specyficznej atmosfery wielkich pieniędzy. Jeśli
chodzi o rady dotyczące dress codu, polecam niezobowiązującą stylistykę smart casual. Prosta lniana sukienka,
płaskie buty, słomkowy kapelusz i ciemne okulary to gwarancja świetnego
samopoczucia.
Stare samochody
Nieustanny postęp w
dziedzinie motoryzacji to twardy orzech do zgryzienia dla męskiej części
ludzkości. Nowe modele corocznie spychają z piedestału właścicieli tych z
sezonu poprzedniego, trudno dotrzymać tempa, a pokazać się trzeba... Relacja
pomiędzy modelem samochodu, a przysłowiową męskością właściciela jest
oczywista. Wyjściem z tej niezręcznej sytuacji jest ucieczka w stronę
starych samochodów.
Za niewielkie pieniądze można
stać się właścicielem starego samochodu, a przy odrobinie szczęścia i talentu
majsterkowicza można go samemu wyremontować. Wyraz osobowości i rys
indywidualizmu zaklęty w zabytkowych czterech kółkach to recepta na towarzyski
sukces w każdym gronie.
Nieprzekonanym proponuję pierwszy krok w
stronę bycia kolekcjonerem - wyprawę do pobliskiej czeskiej Pragi, gdzie w
wynajętym wraz z szoferem starym kabriolecie można zażyć sight seeing w bardzo
luksusowym stylu.
Snobizm na sztukę czyli prawie Met Gala
Choć luksus tradycyjnie
kojarzy się z paniami (ciekawe dlaczego? jakoś w moich oczach to kobiety
tradycyjnie obsadzają dwa etaty, a panowie znajdują czas i środki na swoje
rozrywki) w myśl teorii Gender znalazłam coś w bardziej damskim charakterze .
Warszawa to nie Nowy Jork ale dla chcącego.... Wydarzenie rodem z amerykańskiej
wersji Vanity Fair - bal Towarzystwa Przyjaciół Muzeum dla ambitnych osób,
wspierających polską sztukę. Będzie szansa na zaprezentowanie stosownej
sukienki i biżuterii i zapoznanie celebrytów. I to w słusznym celu...
Następna edycja - 13 czerwca. Spieszcie się.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz